Powolne ogrywanie S03E07 - Hero Mode forever!

Card draw simulator

Odds: 0% – 0% – 0% more
Derived from
None. Self-made deck here.
Inspiration for
None yet

PowolneOgrywanie · 72

Powolne ogrywanie S03E07 - Hero Mode Forever! (karty do Galaxy Most Wanted )

Cześć, jestem casualowym graczem, który lubi sobie dość wolno ogrywać wszystko testując (nawet troszkę na siłę) mając "w poważaniu" tempo wydawania dodatków przez FFG ;) Standardowo testuje na solo na 5 scenariuszach z kampanii grając jednak jako standalone na expercie z losowymi modular setami.

Widząc rzeczy z zestawu Groot pierwszy o kim pomyślałem to właśnie Black Panther. Grałem nim na protekcji spooory czas temu za czasów jeszcze 1 fali, kiedy to działał naprawdę fajnie, ale czegoś mu brakowało. Gry trwały dosłownie godziny, a i miał spore problemy z zbijaniem zagrożenia. I Hard to Ignore pasuje jak ulał, a i jestem świetnym beneficjentem Dauntless, jako że może łatwo się leczyć jak na protekcje dzięki Vibranium Suit.

  • Wcześniejszy problem z zbijaniem zagrożenia rozwiązany dzięki Hard to Ignore. Na Side scheeme mamy przede wszystkim zawsze gotowego Lockjaw, ale i Black Widow, Brother Voodoo w połączeniu z Wakanda Forever! dają w zupełności radę.

  • Wcześniejszy problem z przedłużaniem się gierek (i w konsekwencji przegrywania gier przez żetony akceleracji) rozwiązany przez dużą liczbę "lekko kąsających" zabawek, które zebrane do kupy robią już swoją robotę. Mamy nasze retaliate, retaliate z Dauntless, dmg z Electrostatic Armor, odpowiedź z Nova, no i dmg z Energy Barrier. Łącznie wychodzi już z tego sporo. Dopełnianie naszym Wakanda Forever! robi robotę. Wystarczy czekać aż złol sam padnie ;)

  • Dodatkowo mamy standardowe dla herosów wyczerpujących się do obrony Armored Vest oraz Unflappable. 3 Defa to nie jest największa ilość świata, więc potrzebujemy czasami małego wsparcia, by wyciągać value z Unflappable oraz Hard to Ignore. Tym wsparciem tym razem nie eventy a upgrade, czyli: Energy Barrier oraz Defensive Stance. Wybrałem je ponieważ ładnie współgrają z naszym The Power of Protection, oraz dlatego, że są bardziej elastyczne. Zagrywamy Energy Barrier i leży sobie na stole i pomoże nam 3x w przypadku mniejszych ataków, a na coś większego mamy w zapasie Defensive Stance.

  • Nie chciałem również rezygnować z The Power of Protection, żeby łatwo można było zagrać Nove, która jest drogi, ale łącznie z Vibranium mamy 8 podwójnych zasobów, więc nie stanowi już to dla nas problemu. Z tego względu też nie boimy się grać trochę droższych kart jak Nick Fury, Lockjaw czy Avengers Mansion.

  • Z Bardziej kontrowersyjnych rzeczy gramy również Brother Voodoo... mając 6 eventów w decku. W praktyce jednak mamy mnóstwo pernament kart które odchudzają nam deck i w praktyce po 1wszym tasowaniu decku zazwyczaj nie miałem problemu z trafianiem Wakanda Forever!. A Wakanda forever jest na tyle fajna, że czułem się dobrze grając braciszka.

  • Mamy milion Upgradów. Dosłownie. Łącznie z Supportami stanowią 50% decku. Absolutny rekord jeśli chodzi o moje decki. Co powoduje jeden maciupki problem... a nazywa się on Killmonger. Który jak się pojawia jest strasznym wrzodem na tyłku. Mając Nove jeszcze jakoś to idzie, ale...

I tak wygląda deck. W praktyce na start najczęściej bierzemy Vibranium Suit, chyba że mamy jakiegoś upierdliwego side schema na dzień dobry, wtedy oczywiście Tactical Genius. I powoli zaczynamy się zbroić. Kluczowy jest Nova, jak trafi na discard i musimy czekać, aż przemilimy cały deck, by znowu mieć szansę na zagranie go - boli naprawdę mocno. Fajnie na stole też mieć Quincarrier, by mieć zawsze paliwo do Novy. Fajnie mieć jedno Hard to Ignore i powoli zaczynamy się zbroić, z każdą turą robimy się coraz twardsi, aż dobijamy do momentu kiedy czujemy się nieśmiertelni. I po prostu patrzymy jak bezlitosny złol się zabija.

I to by było na tyle.

1 comments

Feb 18, 2023 IronSwanson · 1

Killmonger chyba nie powinien być żadnym problemem, jeśli w grze masz Dauntless, Electrostatic Armor, czy Energy Barrier?