S01E10 - I can stun you all day

Card draw simulator

Odds: 0% – 0% – 0% more
Derived from
None. Self-made deck here.
Inspiration for
None yet

PowolneOgrywanie · 66

Powolne ogrywanie S01E10 - I can stun you all day - (karty do Dr. Strange)

Cześć, jestem casualowym graczem, który lubi sobie dość wolno ogrywać wszystko testując (nawet troszkę na siłę) mając "w poważaniu" tempo wydawania dodatków przez FFG ;) Standardowo testuje na solo na 5 scenariuszach z kampanii grając jednak jako standalone na expercie z losowymi modular setami.

No dobra... czas na najkrótszy opis decku ever. Cały deck skupia się na nadużywaniu kart stunujących, by zrobić ze złola worek do bicia. Jesteśmy na 1 fali, w czasach gdy Stalwart, czy choćby Steady jeszcze nie wynaleziono, przez co złole są całkowicie bezbronni. A mamy gwiazdy jak Ultron, gdzie sporo siły samego złola wynika właśnie z aktywacji przy ataku. Mamy 3x Heroic Strike, 3x Tackle i Mockingbird razem nam dając 7 stunów, co już w sobie jest niezłą liczbą. To co zmienił pakiet Stranga jest dodanie wisienki na torcie w postaci Iron Fist. Nie dość, że daje nam 2 tury na stunie, to jeszcze z tą możliwością oszołomienia może sobie czekać cierpliwie na stole, na moment aż akurat zwykłe stunujący eventy nie podejdą. Tym samym mamy prawie gwarancje, że ogłuszenie będzie towarzyszyło przeciwnikowi co turę i jedynie dzięki takim rzeczom jak Assault możemy w ogóle zobaczyć atak villaina.

Z pozostałych kart kluczowe, by zagrać albo Quincarrier, albo 1 kopię Super-Soldier Serum, by mieć gwarancje piąstki pod Tackle. No i właściwie... to by było na tyle. Ataki złola mamy całkowicie z głowy, więc pozostaje się wyrobić z treachery kartami i po problemie. A to jest dość łatwe.

Z pozostałych kart mamy 2 pakiety kart:

  • Czysto od ekonomii w postaci Avengers Mansion, Helicarrier, Nick Fury
  • Z resztą kart trzeba było coś zrobić, jako że pula kart jest mała, a odpada nam cała masa kart z synergiami z obroną, kiedy złol się aktywuje przy ataku itp, których sensu nie ma. Więc gramy pakiet związany z sojusznikami. Wrzucamy Luke Cage i Iron Fist na stół i utrzymujemy ich przy życiu za pomocą Med Team oraz First Aid, nie musimy ich używać do obrony więc po prostu używamy ich do czyszczenia stołu z minionów oraz do pomocy w ukończeniu gry poprzez po prostu okładanie złola.

No i to właściwie tyle. Jak wspominałem będzie krótko. Deck turbo doby, turbo prosty do gry, ale ma jedną wadę. Jest skrajnie... nudny. Wyłączamy prawie kompletnie atak przecwnika, znika nam część mechanik związanych z złolem, tracimy jeden problem o którym musimy pamiętać i po prostu jest łatwiej, ale to się szybko nudzi. Polecam sprawdzić, nacieszyć się parę gierek, a potem przerzucić się jednak na coś ciekawszego.

I to by było na tyle.

0 comments